Pandemia koronawirusa to zjawisko, które znacząco odcisnęło swoje piętno niemalże na wszystkich gałęziach światowego handlu. Grupa Kapitałowa Inter Cars również odczuła skutki zamrożenia gospodarki na rynkach, na których prowadzi swoją działalność.
Analizując wyniki sprzedażowe pierwszego kwartału, porównując rok do roku, GK Inter Cars zanotowała spadek o 2,1% jeśli jednak przyjrzymy się wyłącznie marcowi, zauważymy, że różnica rdr 2020 do 2019 (GK) jest już większa -12,7%, warto jednak podkreślić, że to właśnie marzec był tak naprawdę pierwszym miesiącem, w którym nastąpił lockdown większości krajów, w których firma prowadzi działalność. Kwiecień potwierdził obawy związane ze sprzedażą części przez polskiego dystrybutora i w kwietniu br. spółka zanotowała spadek w całej grupie kapitałowej o 20%).
Czy koronawirus sprawi, że rynek aftermarket w Europie Środkowo-Wschodniej czeka recesja? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, jednakże analizując wszystkie dostępne informacje, możemy raczej przypuszczać, że epidemia Covid-19 jest jednocześnie i szansą i zagrożeniem dla rynku aftermarket.
Menadżerowie Inter Cars upatrują niemal w każdym segmencie działalności szanse na konsolidację i zwiększenie udziału w rynku, o ile dostawcy spółki dostosują ofertę do zmieniających się realiów cenowych, zapewniając niezbędny poziom rentowności. Wzrosty są możliwe, ale wymaga to nakładów inwestycyjnych. Niektóre linie produktowe ze względu na poprawę infrastruktury drogowej będą wyzwaniem, ze względu na niższy popyt. Liczymy ze strony dostawców na współpracę w tym zakresie.
Pogorszenie sytuacji gospodarczej w Europie spowodowanej COVID 19 może przyspieszyć konsolidację rynku aftermarket, a co za tym idzie w dłuższej perspektywie czasu, Inter Cars dodatkowo umocni swoją pozycję. Przewagą spółki jest doświadczona kadra, elastyczne podejście do biznesu, a także pozycja lidera w Europie Środkowo-Wschodniej.
Europejskie Centrum Logistyki i Rozwoju ILS w Zakroczymiu rozbudowane zostało do imponujących 65 000m2. Daje to ogromne możliwości związane z logistyką i transportem towarów. Natomiast menadżerowie, odpowiedzialni za rozwój nowych obszarów, kontynuują wdrażanie zunifikowanego narzędzia informatycznego do sprzedaży B2B pod nazwą e-Catalogue (nowocześniejsza wersja Katalogu online). Mobilna wersja narzędzia wpisuje się w najnowsze trendy komunikacji online, ponieważ w trakcie pandemii wzrosło znaczenie i wykorzystanie e-narzędzi jako narzędzi do komunikacji z otoczeniem.
Analitycy są zgodni – pomimo spodziewanych spadków, rynek części samochodowych przeżyje globalny kryzys mniej dotkliwie niż cały przemysł motoryzacyjny. Szacuje się, że w 2020 rynek części do naprawy pojazdów skurczy się w przedziale od 0 do 15%, zaś w 2021 wahać się będzie w przedziale od – 10 do +5%.
To, jak będzie wyglądała przyszłość branży motoryzacyjnej zależy w dużej mierze od tego, jak będzie przebiegał dalszy rozwój epidemii. Mimo dość negatywnych prognoz, historia pokazuje, że gospodarki po innych epidemiach, np. wirusa SARS w 2003 roku, dość szybko wracały do stanu wyjściowego, notując wzrosty w kolejnych latach.
Nie bez znaczenia jest również zmiana zachowań konsumentów, którzy w obawie o własne zdrowie zdecydowanie częściej zaczęli wykorzystywać własne samochody jako środki codziennego transportu, rezygnując częściowo z korzystania z komunikacji publicznej. Samochód traktowany jest jako środek izolacji chroniący kierowcę i jego rodzinę przed prawdopodobieństwem narażenia na wirusy w większych skupiskach ludzi np. środkach masowego transportu.
W dłuższej perspektywie czasu spodziewana jest zwiększona migracja użytkowników samochodów z rynku OE do aftermarketu, a co za tym idzie wzrost liczby klientów w niezależnych serwisach samochodowych. Średni wiek auta będzie rósł, a wraz z nim konieczność przeprowadzenia kolejnych napraw.
Obszary, w których Inter Cars upatruje swojej szansy to te, które w poprzednich latach świadczyły o sile firmy. Logistyka, sieć sprzedaży, dostępność to płaszczyzny, na których Inter Cars konsekwentnie umacnia swoją pozycję na rynku.
